niedziela, 29 kwietnia 2007

Papparapa trappa

słucham: Me First And The Gimme Gimmes, "Over The Rainbow"


Para bailar la bamba
Para bailar la bamba se necesita una poca de gracia
Una poca de gracia y otra cosita
Y arriba y arriba

Los Lobos "La Bamba" (fragmencik)


Czy ktoś wie, o czym tak na prawdę jest "La Bamba"?

15 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tak mi się zdaje, że to o wymogach, które należy spełnić, by dobrze zatańczyć la bambę. Odrobinka gracji i takie tam. I że facet, który to śpiewa, nie jest marynarzem, a kapitanem. Ogólnie rzecz biorąc to chyba nie ma być o czymś szczególnym, a jedynie porywać do tańca i dobrej zabawy. ;)

Anonimowy pisze...

Ale La Bamba po prostu jest wspaniała :D
Z tego co ja tam przegrzebałem, to znaczy mniej więcej to, co przytoczyła kattie :)

koko pisze...

yay, mechanical people for the win!

Wilk pisze...

Koko pisał, że wiosna to pora szkiców i rysuje się ludziska wychodzące w domu…w trzy minuty góra…ble ble ble… patrząc na szkic Igorka to stwierdzam ciekawych ludzi obserwuje po wyjściu z domu. W ładniej mieszkasz dzielnicy ;)

Kot pisze...

Z tego co wiem, La Bamba to stara piosenka ludowa, która przez długi czas miała bardzo zmienną formę. Dopiero niejaki Richi Valenz, przerobił to na styl bardziej przypominający rock'n'roll i tak zasłoniłeś na całym świecie. Tak było w filmie o Valenzie, problem polega na tym, że mimo iż on jest meksykaninem, to nie znał języka i nie wiem o czym to jest...

Fecio pisze...

"La Bamba" Nawet do dziś nie pamiętałem, że coś takiego istnieje :/

Little offtopic - Tau! Bleh! Jadą mnie tak na oko dwie na trzy bitwy jak z nimi gram. (Mam na myśli WH:40K FIGURKOWEGO)

Iquorek pisze...

@totease - jak jest zimno to zawsze takie wylęgają mi przed okno, więc teoria Koko i tutaj się sprawdza;]
@fecio - wiem co czujesz, sam gram orkami i ogromy firepower tau może być wkurzający. A rysowałem ich bo fajnie wyglądają;p

Pyszu pisze...

Los Lobos - "La Bamba"
Para bailar la bamba
(aby tańczyć bambę)
para bailar la bamba
(aby tańczyć bambę)

se necesita una poca de gracia
(potrzebna jest odrobina gracji)

una poca de gracia
(odrobina gracji)

pa(ra) mi, pa(ra) ti
(dla mnie, dla Ciebie)

y arriba y arriba
(i wyżej i wyżej)

ay arriba y arriba
(ach wyżej i wyżej)

por ti seré, por ti seré, por ti seré
(dla Ciebie będę, dla Ciebie będę)

yo no soy marinero, yo no soy marinero
(nie jestem marynarzem, nie jestem marynarzem )

soy capitan, soy capitan, soy capitan
(jestem kapitanem, jestem kapitanem, jestem kapitanem)

Bamba, bamba
(bamba, bamba)

Szalenie ambitny tekst... :)


na deser coś równie znanego jak i ambitnego.

"La Cucaracha"
La cucaracha, la cucaracha
(Karaluch, karaluch)
Ya no puede caminar
(Już nie może chodzić)
Porque no tiene, porque le falta
(Ponieważ nie ma, ponieważ mu brakuje)
Unas patitas pa(ra) andar.
(Nóżek do chodzenia.)

Ya murió la cucaracha
(Już umarł karaluch)
Ya la llevan a enterrar
(już go niosą by pogrzebać)
Entre cuatro zopilotes
(pomiędzy czterema sępami)
Y un ratón de sacristán.
(i myszą kościelną.)

Masakra :/

Przypominam koko o Mieczu Prawdy Szukaj... pytaj... znajdź! :)

Anonimowy pisze...

Łej Iquorek, od kiedy interesujesz się 40k? : o Sam gram Tau :) Moge wykorzystać fragment pracy jako awatar na jakimś forum?

Anonimowy pisze...

Ech tau najleprza rasa w młotku wymaga wiecej myslenia niz takie orki czy SM a La bamba rzadzi

Iquorek pisze...

@viróż - od ładnych paru lat, nie powiem dokładnie jak długo. I jasne, że możesz:)

Anonimowy pisze...

dzięki :)

Fecio pisze...

Tau wymaga myślenia? Przecież jak weźmiesz wszystko na long range, to prawie nic nie przejdzie: Broadside suity + fire warriors + hammerhead to jest mega combo, a jak połączysz to z marker lightem, to amen. Wszytko ma range powyżej 30 cali :/ Jaka tu strategia potrzebna ? Piechota pierze piechote a broadside'y i hammerhead pojazdy. Jedyny kłopot może być gdy przeciwnik jest liczniejszy (np. orkowie albo tyrki), bo nie nadążasz z zabijaniem go.

Anonimowy pisze...

albo chaosik przywleka 2 predatory 2 demony i od groma kultytystow aby zajac FW

Bonusy Bez Depozytu pisze...

Fajny blog, czesciej nas odwiedzaj moderatorze.