piątek, 13 lipca 2007

Re-skany


słucham: Logan Whitehurst, "Goodbye My 4-Track"

Od dawna chodziłem z pewnym pomysłem i dzisiaj zacząłem go realizować. A dokładniej, mówię o ponownym zeskanowaniu stron 0-83 Hoeya. Każdy, który je widział, widział też, jakiej są jakości. Zawinił temu mój brak zorientowania w obsługiwaniu tak skomplikowanego sprzętu, jakim jest skaner. Wszystko wtedy skanowałem w takich rozmiarach, w jakich wrzucałem to na stronę i przez to wyłaziły piksele. A zawsze się jeszcze dziwiłem, skąd to się bierze:D Do tego dopasowuję je do wymiarów aktualnych plansz, wtedy były to przypadkowe wymiary, jakie mi akurat pasowały.

W każdym razie, wybebeszłyłem teczkę z wszystkimi planszami na biurko. Niestety, nigdy nie układałem tych plansz po kolei, przez co zrobił się straszny bałagan i każdą planszę muszę wykopywać spod stosów innych. Nie byłoby to takie złe, gdyby nie to, że nie wszystkie strony są zawarte na jednej kartce. Ogólnie rzecz biorąc, zrobiła mi się mała kopalnia na biurku.

Komiksy od prawej do lewej. A to i tak nie cały Hoey

I doszukaj się teraz czegoś w tym bałaganie

Skanowanie tego wszystkiego od nowa to strasznie żmudna robota, dlatego myślę, że skończę to nie prędzej niż za tydzień. A i tak nie zacząłem jeszcze wypełniać dymków, co pewnie zajmie mi drugie tyle:p Zmiany pierwszych stron wyglądają mniej więcej tak:


Z bardziej pospolitych spraw - od wczoraj mam zatkane lewe ucho i strasznie mnie to denerwuje. Wiecie, coś takiego, jak czasem woda się w uchu jakoś zassa i przez jakiś czas jest zatkane. Tylko, że to się trzyma już drugi dzień i to jest najbardziej irytujące. W sklepie czułem się jak idiota, bo nie słyszałem co drugiej mówionej do mnie rzeczy:p


A tak w ogóle to pierwszy raz, żebym pisał tutaj dwa posty pod rząd. Yay:D

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Whoaa. Lepsza jakość i to o wiele.
Nie spiesz się z przerabianiem na nowo. Lepiej skup się na kolejnej planszy ;) Hiehie.
Bałagan to ty masz. Pozytywny bałagan, zajefajnie wyglądają sterty plansz.

Co do zatkanego ucha - spróbuj stanąć na głowie. Jeśli to nie pomoże ,pokręć głową jak najszybciej potrafisz w lewo i prawo. A jeśli i to nie pomoże ,zakręć sie na uchu i tupnij rzęsą :)

koko pisze...

powodzenia ze skanowaniem, będziesz miał MNÓSTWO roboty. napisy będą najgorsze, wierz mi :).

Anonimowy pisze...

Ha! Jak Ci się zatkało to musisz iśc do laryngologa ^^' Oni się znaja na takich rzeczach ^^