piątek, 27 lipca 2007

Country roads, take me home


słucham: Proclaimers, "500 Miles"

Wbijam się tylko z szybkim postem, wyjeżdżam na jakieś 10 dni. Ale będzie to wyjazd rodzinny, więc będę miał kupę czasu na rysowanie, postaram się nadrobić trochę Hoeya.

Jeszcze mały dodatek - widział ktoś ostatnie bitwy? Jeśli nie, link do tego, o co mi chodzi tutaj. Pod spodem wrzucam wszystkie rysunki pomocnicze, które wymienialiśmy ze skarżą, żeby zrobić komiksy (tylko te rysunki, które wyszły ode mnie, nie wiem, czy skarż chciałby, żebym pokazywał jego).

Ogólny zarys

Cała tajemnica zgrania:D

Odnośnie kadru z ciągnięciem

Odnośnie kadru z przeskakiwaniem

Do zobaczenia za coś koło tygodnia:]

1 komentarz:

koko pisze...

genialny pomysl, brawa :).
czy to sie liczylo jako normalna bitwa?