poniedziałek, 25 czerwca 2007

hurra to farbki!

jeden
***
dwa
***trzy


słucham: Terry Pratchett, "Going Postal"

Awaria kompa i prezent od znajomego w postaci przeterminowanych 10 lat gwaszy zaowocowały poszukiwaniem nowych form ekspresji. Tym samym prezentuję trzy wprawkowe ilustracje.
Jak widać Raina potrafi być też niebezpieczną damą z dyskretnym narzędziem zbrodni za podwiązką.

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Ten trzeci wyszedł zdecydowanie najlepiej :)

Choć mam nadzieję, że zostaniesz przy sepii, jeśli chodzi o AQB :P

koko pisze...

zostaję przy sepii.
im dalej, tym lepiej. gwasze nie różnią się aż tak od normalnych farb, jeśli chodzi o mieszanie i takie tam.

Anonimowy pisze...

Jak dla mnie bomba.
Niczym PS na kartce. Zapomniałem ,że istnieje takie coś jak farby (naturalny photoshop ,w którym nie istnieje Undo bądź Step Backward).

Anonimowy pisze...

Kapitalne ;D Najlepszy oczywiście trzeci ;)
Powiesiłabym sobie coś takiego w domku :P

Anonimowy pisze...

a mnie najbardziej podoba się druga praca,przywodzi mi na myśl porządne europejskie komiksy,a raczej concept do nich. great!

a co się dzieje z Iquorkiem?! strona Hoey'owa zdechła, ani widu ani słychu...

Anonimowy pisze...

A czy nikt nie zwrócił uwagi na pierwszy? Imo fajny, chociaż Raina jakaś taka nierainowa.

Ostrą reklamę prac robisz na blogu :) może i ja bym się skusił na jakiegoś arta do pokoju..? Tylko najpierw trochę kasy zarobię :P

Anonimowy pisze...

Właśnie. Igor przepadł. Czyżby pochłonęła go jakaś gra? Pewnie jakiś MMO. Zaszył sie chłopak.

koko pisze...

@ethnoe- te obrazki nie są na zamówienie. ale rzeczywiście staram się to reklamować- chcę dać znać jak największej liczbie osób, bo wiem, że wielu było zainteresowanych. poza tym, staram się tu zarobić na szczytne, samolubne cele ;).

Anonimowy pisze...

Kolorowa Raina!? Jak dziwnie O_O Ale fajnie ^^