Chodziły jakieś słuchy, że nie żyję i komiksów nie robię. Ale jest wręcz odwrotnie. Wraz z Robertem Sienickim i Jankiem Mazurem jesteśmy w trakcie tworzenia ok. 100-stronnicowego albumu komiksowego o przygodach Rycerza Janka (którego niektórzy mogą już znać z krótkich historyjek w Kolektywie). Więcej jak na razie nie ma co o tym opowiadać, bo jak na razie dużo więcej tego nie ma. Komiks powinien być gotowy na przyszłoroczne Warszawskie Spotkania Komiksowe.
A tak poza tym, to dla mnie to straszna radocha, że robimy ten komiks:D
Możliwe też, że będzie jakaś wzmianka o rycerzu w wywiadzie z Jankiem Mazurem na kanale ZigZap w sobotę, coś koło 18.30. Uchuchuchu:>
To tyle. I żeby mi nikt nie pisał "oooo, to ty żyjesz jeszcze??"
14 komentarzy:
Noż cholera, to ja się modlę, żeby jak najmniej z moich znajomych miało i oglądało zig zapa, a Ty mi tu nóż w plecy... :D
A to ty żyjesz, Igor?
Rycerz Janek i Czarna Wołga to zdecydowanie najlepszy komiks w Kolektywie 3, bardzo fajnie, że jeszcze się z tym dzielnym wojakiem spotkamy :)
A to ty ży... eghg puść mnie, puść!!
Mógłby ktoś tą audycję nagrać i wrzucić na youtuba? Byłbym bardzo wdzięczny, bo nie mam zig-zapa. A co do ostatniej prośby: Iqourek, jakiego się spodziewałeś efektu :P?
Żyjesz jeszcze? Serio?
Ufam, że będzie to polski komiks zagranicznej jakości w ludzkiej cenie;)
Cena będzie się wahać pewnie między 20 a 15 złotych, ale to czyste szacunki są jak na razie. A jakość... cóż, zależy co rozumie się przez światowy poziom, ale pewne jest, że poprzednie janki raczej się nie umywają [; I pod względem grafiki i fabuły.
oooo, to ty żyjesz jeszcze??
Rycerz Janek rządzi. Niestety, mam tylko 2 numer kolektywu (alter ego: Jak to możliwe Ty heretyczko?!).
Jak to dobrze że z Warszawy jestem :) Nie będę musiała daleko latać żeby Was (Znaczy z naciskiem na Ciebie oczywiście) dopaść w swoje małe, ciekawskie rączki ;)
(alter ego: Potrzebujecie fotografa? :D)
No to pozdrawiam ^^
Nie wiem czemu, ale rzuca mi się powiązanie z tym -> http://www.phdcomics.com/comics.php?n=999
życzę natchnienia Weny
albo jak to inni zwykli powiadać
'dobrze, że jesteś'
pozdrawiam
anonimowy - też nie wiem czemu ci to sie skojarzyło.
qukulka - 2 numer kolektywu był strasznie biedny. Ale chyba Rycerz był dobry.
Igor jest nasz! Nikt go nie będzie dotykał oprócz nas! Mamy jego duszę!
jezu ale rozpierdalasz tymi kadrami.
bele - to się chyba nazywa indywidualne spaczenie pryzmatu świata;]
Prześlij komentarz