sobota, 17 marca 2007

My number is F'Jini

słucham: KnoxKastRadio

Hy hat is large

My pants are big

My shirt is yellow

My clothes don't fit

My cat is large

My pants fall down

My telephone is ringing

My head is yellow

My number is F'Jini


Logan Whitehurst "My number is F'Jini"

Tia... Wszyscy wyjechali na WSK, kiedy ja sam pozostaję na posterunku. Dlaczego? Otóż akurat TERAZ muszę przygotowywać się do poniedziałkowego bierzmowania (tak, dom krzyży). No cóż, następne za rok.

Dopóki nie sprawię sobie nowego skanera, żadnych szkiców ode mnie. Na razie więc wrzucam strone komiksu, który pierwotnie miał być tym właściwym komiksem do Kolektywu, ale potem stwierdziłem, że nie jest on taki fajny.

Poza tym, mam tu lineart rysunku, za który zabierazm sie od dawna dla Bele, ale ciągle coś mi przeszkadza.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Na razie więc wrzucam strone komiksu, który pierwotnie miał być tym właściwym komiksem do Kolektywu, ale potem stwierdziłem, że nie jest on taki fajny.
Graficznie na pewno lepszy :)

koko pisze...

osz kurde, ale zajebiste cienie, ziom.
zajebiste cienie.

Anonimowy pisze...

Brakuje tylko dwóch rzeczy - napisów i reszty stron :P

Może jakaś publikacja na blogu...? *mamroce pod nosem*

koko pisze...

czego publikacja? zdjęć z konwentu?
napiszę jakąś relację kiedy odzyskam zmysły po ciągłym biegu wszędzie i po wszystko i ze wszystkim

koko pisze...

o rany, pomyliłem posty :P ignore that one :P

Anonimowy pisze...

Koko --> swoją drogę, reportaż z konwentu też by się przydał :]

Anonimowy pisze...

Koko --> swoją drogę, reportaż z konwentu też by się przydał :]