wtorek, 11 marca 2008

Rysowanie po samochodach



słucham: Mindless Self Indulgence


W ten weekend świętowaliśmy w Poznaniu urodziny Zająca, z którym znam się od czasów podstawówki, czyli już ponad dekadę (wow). W ramach prezentów Zającowi odebrano samochód, umyto, odkurzono, doprawiono prawe lusterko, a w niedzielę po południu zebraliśmy się, żeby dokonać masakry karoserii.
Po kilku propozycjach grafiki maskowej stanęło na motywach Warhammerowych- krasnoludzki Slayer (to te krasnale z irokezami) vs. demon z mackami, oczami i gębami na całym ciele. Plus rogi i topory :). Cały proces do opatrzenia powyżej, zabawa była przednia, trwała aż zrobiło się zbyt ciemno, żeby rysować bez rozjeżdżania się z liniami, a Zając zdawał się być bardzo zadowolony. Na ostatnim zdjęciu wystąpili (górny rząd licząc od lewej)- Iza, która jest naszą mistrzynią gry w 7th Sea, Malkav, z którym mieszkam, Koko, którym jestem, Zając, który był solenizantem i miał płaszcz Kevina Smitha oraz (dolny rząd) Sałata, która dołączyła ostatnio jako młoda usuryjska dzikuska i Daria, która nie nosi okularów i nie ma własnej serii animowanej.
87% z Was nie ma pojęcia o co mi chodzi :]

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Zdecydowanie za maaaałe zdjęcia :). Mogłeś się postarać o coś w lepszej jakości ;). Przynajmniej efekt końcowy + fotka z autorami ;).

koko pisze...

zdjęcie efektu końcowego jest w ramce. autor to koko :P

Anonimowy pisze...

nie wierzę w te procenty, darię trzeba znać

koko pisze...

te procenty odnoszą się do całości. Czyli jeśli wiesz co to Slayerzy, znasz 7th sea i rozumiesz termin "mistrz gry", widziałeś parę epizodów Darii i filmy K.S., to zalicz się do tych 13% :)

Snufkin Nate pisze...

Do mnie rowniez jakos nie przemawia ta liczba. Jak juz ktos tu zawedrowal, szanse sa, ze raczej bedzie wiedzial takie rzeczy. W skali calego kraju o trzynastce mozna by co najwyzej mowic w przypadku tysiecznych procenta.

Sam prezent pierwsza klasa.
Ciekawe jak by wygladal trabancik po takim upgrejdzie.
http://www.sir_korek.republika.pl/images/grzybek.jpg

Anonimowy pisze...

fajny prezent :] czym był rysowany rysunek? ^^'

koko pisze...

markery czarne i serbrne

Anonimowy pisze...

takie zwykłe markery? O.o myślałam, żę to się czymś profesjonalnym robi :D

koko pisze...

bo pewnie sie robi ;)
lakierem samochodowym w airbrushu